sobota, 26 września 2015

269. czosnkowy krem z kurek

Zrobiłam go na małej ilości wywaru i wyszedł taki trochę mus. Ale w smaku ok. A, i zapomniałam wyciągnąć cześć kurek przed zmiksowaniem całości.


To ciekawe, jak mylne wyobrażenie mamy o starożytności. Co prawda oglądamy ruiny różnych zabytków np. zamków, ale poza szczątkowymi murami lub też dobrze zachowanymi okazami muzealnymi w gablotach, nie mamy wyobrażenia o tym, do czegoś coś służyło, bo nie widzimy rekonstrukcji tego, łącznie z ludźmi, którzy by tam byli.

Dlatego myślę, iż muzea i oglądanie zabytków w obecnej postaci będzie musiało ewaluować. Fajnie będzie zobaczyć np. cyfrowe wyobrażenie a nawet więcej, przenieść się sztucznie, cyfrowo w tamte czasy, zobaczyć tamtymi oczami świat. Takie np. ubranie okularów i pach przeniesienie się w świat cyfrowy, pochodzenie sobie po krużgankach, pooglądanie życia tam panującego i toczących się rozmów. Coś, czego przedsmak można zobaczyć chociażby w muzeum pod płytą rynku w Krakowie.

A tak o tym dziś pomyślałam, bo oglądałam rekonstrukcję Colosseum. Nie miałam pojęcia, jakie tam były zapadnie wyciągające zwierzęta i ludzi na powierzchnię areny oraz, że była doprowadzana tam woda i można było zrobić zawody na łódkach. Nawet więcej. Mieli rozpościerany nad całym budynkiem system żagli/płacht, które zapewniały ochronę od słońca i dawały klimatyzowany obiekt!

Ale najbardziej rozśmieszył mnie pan historyk, który wypowiedział zdanie w stylu, iż jest to nie do przypuszczenia iż 2 wieki temu byli na takim poziomie rozwoju. No proszę pana, a ta cała ich kultura z której do dziś czerpiemy wzorce, to co niby?

Zresztą, jeszcze do niedawna nie wiedzieliśmy, jak wzniesiono piramidy, a teraz nie jesteśmy do końca przekonani, czy faktycznie już wiemy ;) No nie mówiąc o tym, iż na początku XX wieku kroiliśmy i proszkowaliśmy mumie, łykając to, jako lekarstwo na wszytko. Tak więc parafrazując pana historyka, ja nie wiem,  który etap rozwoju ludzkości można by uznać za najbardziej postępowy, jeśli chodzi o rozwój cywilizacji :)


Quot homines tot sententiae: suo’ quoique mos/ Ile ludzi, tyle zdań. Publiusz Terencjusz Afer