wtorek, 7 lipca 2015

188. chłodnik z melona&mięty

Wzorowany na andaluzyjskim chłodniku z melona. Zabrakło tylko odpowiedniego typu szynki do tego. Ale już mi się do sklepu nie chciało zasuwać. Dlaczego nie jest w melonie jak tamte? Bo to jest chłodnik z tego największego zielonego melona Piel de Sapo.


Powiem szczerze, że już mi te chłodniki z melona uszami wychodzą. Taka trochę monotonia. Są inne, ale dzień w dzień melon? Nie po to pisałam się na zupny rok, żeby teraz codziennie melona zajadać...nie wiem czy wytrzymam ten tydzień z melonem :) Zauważyliście ile słów melon było w tekście ;)


No dobra. Szkoła się skończyła, szkoła za niedługo się zacznie. No tak, nieprawdopodobna konkluzja, ale niestety taka kolej rzeczy. Trzeba kupować podręczniki, zeszyty i inne mniej lub bardziej potrzebne pierdoły do wyprawki szkolnej. Jako, że jest to znaczny koszt, najlepiej rozłożyć to w czasie.

Wracając do podręczników - jest ich za trzęsienie obecnie na rynku, tyle rodzajów, że hoho. A u nas w domu pałęta się Elementarz Falskiego. Nie, nie jestem tak wiekowa, żeby powiedzieć, że uczyłam się z tej książki :) Ale kiedyś ją z ciekawości przeglądałam, i muszę powiedzieć , ze kompletnie mnie rozczarowała.

Wieszamy psy na podręcznikach, a tu już na 22 stronie podręcznika dla pierwszoklasistów, pod literką U, pan Falski popisuje się dodawaniem, tak dodawaniem "Tu stoi 2+2+1=5 uli. Tu lata 1 osa, tu 3 osy, a tu 5 os. Olku, to ile os tu lata?". ???

Ale to nie koniec wymądrzania się. Już na 40 stronie, po poznaniu literki K, pan wprowadził równanie z niewiadomymi: "a jest 4, y jest 5. To ile jest a+y? u jest 7 e jest 4. Ile to jest u-e?" . Równanie z niewiadomymi w pierwszych tygodniach szkoły!

No nie wiem, mnie nie śmieszy taka prawda objawiona... Takich belfrów, co pokazywali światu, że są zajebiści, a ja jestem marnym i głupim żuczkiem, to spotkałam w swoim życiu, że hoho, szczególnie na studiach. Teraz już wiem, rozgrzeszam ich. Skoro Falski ich przeorał po psychice, to nie potrafili już inaczej...Biedusie!

"Nauka jest sprawą wiel­kich. Ma­luczkim dos­tają się nauczki." St. Lec