niedziela, 25 października 2015

298. pietruszkowa z pomidorami

Zrobiłam na bazie przepisu zupy ziemniaczanej z pomidorami. Nie, to nie była i nie miała być pomidorówka :) Myślę, że ta jest ciekawsza w smaku, chociaż mam pomysł jeszcze na jedną modyfikację. Po prostu jak w lecie była faza na chłodniki, i wychodziły nam bokiem, tak teraz mam już powoli dość wszystkich grzybowych i grochówek.

Dziś mógł być taki piękny dzień, taki spokojny. Nawet pogoda dopisała...
źródło: memy.pl

Ale oczywiście kobiece hormony dały znać o sobie...
 źródło: memy.pl

Nie pomogła dobra wola męża, skończyło się, jak zwykle takie coś się kończy:
 źródło: memy.pl

 Panie Boże jak to dobrze, ze mój maż jest mężczyzną, bo z drugą taką jak ja, nie wytrzymałabym długo! ;) Amen.



"Małżeństwo nie po­win­no być za­wiera­ne w sta­nie cho­robo­wym, ja­kim jest tak zwa­ne za­kocha­nie. To po­win­no być praw­nie za­kaza­ne. Jeśli nie przez cały rok, to przy­naj­mniej od mar­ca do ma­ja, kiedy ten stan sta­je się z po­wodu zakłóca­nia mecha­niz­mu wydziela­nia hor­monów pow­szechny i ob­ja­wy szczególnie na­silo­ne. Po­win­no się naj­pierw iść na od­wyk, porządnie się od­truć i po­tem do­piero powrócić do myśli o małżeństwie." J. L. Wiśniewski