sobota, 3 października 2015

276. tom kha gai

Największy problem miałam z kupnem galangalu. O ile liście limonki kaffir, trawa cytrynowa, sos rybny czy też mleczko kokosowe są łatwo dostępnymi produktami, tak z tym pierwszym składnikiem się nabiedziłam. Bo trzeba było iść za radami znajomych i po prostu zamówić przez internet :)

Wszyscy kiedyś bawili się w ciąg skojarzeń. Podajesz jeden wyraz, do niego ktoś daje swoje skojarzenie, następna osoba to tego swoje i tak dalej. Wychodzi ciekawsze, niż głuchy telefon.

Dzisiejsze moje szybkie skojarzenia były takie: wychowanie dziecka - Musimy porozmawiać o Kevinie (2011r.) - strzelanie z łuku - Prognoza na życie (2005r.) - Nicolas Cage - błędy w wychowaniu dziecka - strzelanie z łuku - wygooglajmy

No i po wygooglaniu strzelanie z łuku nie wiadomo jak wyskoczyła mi kociakawiarniakraków.pl Wyszło na to, że skojarzenia google są jeszcze ciekawsze niż moje. Bravo Google ;)

Ale studzę, to wyszło w reklamach na dole strony, wiec po prostu rozpracowali, co googlam najczęściej, ot filozofia :)


vulnerant omnes, ultima necat / wszystkie (godziny) ranią, ostatnia zabija
napis umieszczany w dawnych wiekach na zegarach wieżowych.