poniedziałek, 1 czerwca 2015

152. włoska pomidorowa

Tak, w końcu pomidorowa. I ta jest zupełnie inna, bo nie dość że z selerem naciowym ale też z serkiem mascarpone. Dodatkowo gotowałam ją ponad 3 godziny, bo pierwsze zrobiłam profesjonalnie rosół z kury, a potem dopiero ją. Jest to ulubiona zupa mojej starszej, a że dziś Dzień Dziecka, to obiecałam, że ugotuję jej coś pysznego :)



Korzystając z chwili 1 czerwca, uprawiam prywatę na swoim prywatnym blogu i piszę do moich najcudowniejszych córek.

Moje kochane dwie kobietki, jak kiedyś wrócicie do tego bloga, to chciałabym, żebyście przeczytały, że bardzo Was kocham, że bardzo się cieszę że Was mam i chcę żebyście były szczęśliwe w życiu. Życie to wspaniała przygoda, mimo że przypomina jazdę na rolercosterze, jest pasjonujące, pełne różnych zwrotów, czasem wydaje się, że wszystko się wali i spotykamy tylko samych osłów, to jednak są i fantastyczni ludzie, i chciałabym, żeby tylko tacy Was otaczali. Pamiętajcie, że jesteście cudowne, mądre, na pewno wiecie co dla Was jest najlepsze i wiem, że poradzicie sobie ze wszystkim. Nawet, gdy spotka Was chwila zwątpienia, to wiedzcie, że jest zawsze taki ktoś kto w 100% jest z Wami i trzyma za Was kciuki, kto w Was wierzy. Jak zrobicie coś extremalnie głupiego, nienaprawialnego i nie będziecie mogły zapomnieć, to wybaczcie sobie, idźcie dalej z wyciągniętymi wnioskami, nikt nie jest doskonały. Każdą inną, mniej schrzanioną rzecz można próbować naprawić, nikt nie jest nieomylny i anielski, a każdy sukces kosztuje dużo, dużo pracy. I generalnie, jak porywacie się na coś, to upewnijcie się, czy wasza drabina przystawiona jest do właściwej ściany i poprawnych obliczeń sił na zamiary. Życzę Wam znalezienia drugiej połówki na tym świecie, bo zespołowo jest zawsze raźniej, a z taką kopia Waszego Taty to już w ogóle będzie super. Kocham Was. Z całusami, zawsze Wasza mama :)


"Moje serce obawia się cierpień. Powiedz mu, ze strach przed cierpieniem jest straszniejszy, niż samo cierpienie. I że żadne serce nie cierpiało nigdy, gdy sięgało po swoje marzenia, bo każda chwila poszukiwań jest chwilą spotkania z Bogiem i Wszechświatem" P. Coelho "Alchemik"