Bo nie było na świętach, więc co to ma być ;) Więc zrobiłam. Swego czasu namiętnie jadłam po całych tygodniach tę zupę. Mogłam ją niemalże codziennie gotować. Jadło, jadło i zjadło. Tak to bywa ze smakami, czasem się zmieniają. Tak, czy inaczej, dzisiejszy cytat to "A gdzie był barszcz biały?"