Jeszcze powinnam je pokroić i podać z żurawiną. Ale żurawiny dziś nie miałam a pokroić mi się nie chciało...
Podobno Wikipedia ma w sobie tak dużo zagadnień historycznych, ze gdyby ją wydrukować (mówi my tylko o wersji angielskojęzycznej) to zajęłaby kilka pomieszczeń ściśle wypełnionych książkami... Postęp w archiwizacji wiedzy jest nie do ogarnięcia. I jej dostępność. Mimo szumu w sieci i tony głupstw (jak chociażby ten blog i jego ecie pecie) to jednak mamy całkiem ciekawe czasy pod tym względem...
Inna rzeczą jest to, że generalnie wiedza, czyli wszelkie opracowania, są zabarwione poglądami na życie autorów. Nie chodzi o kłamstwa historyczne, które powinny być jednak usuwane, ale o to jak przedstawić daną rzecz, w jakim świetle...
Dlatego bawi mnie jak mówi się o ochronie niezależności mediów. Wystarczy posłuchać wiadomości na różnych stacjach, szczególnie relacji jednego ze zdarzeń - często widać co myśli i chce żebyśmy myśleli nadawca.
A tu w ramach odprężenia pierwsze z brzegu zagadnienie z Wikipedii:
1418 Powstanie pospólstwa i biedy we Wrocławiu źródło: Wikipedia
I wracam do Andrzejek :)
"Media stanowią integralną część współczesnej rzeczywistości. Dzięki nim
świat jest zupełnie inny niż ten, w którym żyły poprzednie pokolenia.
Media są przecież tworem człowieka. Nie tylko usprawniają jego pracę,
ale również zwrotnie oddziałują na niego i wpływają na postrzeganie
przez niego rzeczywistości. Konsekwencje tych wpływów są widoczne we
wszystkich sferach życia: ekonomicznej, społecznej i politycznej. Media
mają coraz silniejszy wpływ na systemy wychowania i systemy edukacyjne.
Ze względu na ich wszechobecność oraz wzrastającą siłę oddziaływań
człowiek szybko może poddać się ich wpływom, a często nawet ulec
uzależnieniu. Dlatego media mogą stać się naszym sprzymierzeńcem lub
wrogiem w procesie edukacji, w zależności od tego, jak jesteśmy
przygotowani do komunikowania się z nimi." St. Juszczyk Człowiek w świecie elektronicznych mediów, szanse i zagrożenia.