wtorek, 10 listopada 2015

314. zupa brak decyzji

Pierwsze miało być coś mocno cebulowego, nasiekałam tonę cebuli, potem dodałam rydze, a potem stwierdziłam (nie wiem jak), że dodam pieczarki. Już powinnam się przerazić, ale jeszcze wyciągnęłam, między innymi, fasolkę w zalewie pomidorowej... Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze wyszło coś smacznego :)

A dlaczego tak nakombinowałam? Bo ostatnio jestem związana (głównie chyba emocjonalnie) z dodawaniem mleczka kokosowego do prawie wszystkiego. Więc zaczynam malutki detoks, co by nie wyglądać jak spasiona żyrafa. Zresztą oglądnijcie sami, boskie!
 The Coconut Song



"Masz lat pra­wie 40, wyglądasz na niecałe 30, myślisz, że masz nies­pełna 20, a zacho­wujesz się jak­byś miał 10." A. Sapkowski