Zajrzałam dziś na onet, bo chciałam doczytać, co ludzi zbulwersowało w jakimś ułaskawieniu (skoro wcześniej byli tacy pewni, że życie odmieni się na lepsze), nie bardzo wiedziałam, co kto gdzie i jak, a ostatnio przez taki szu szu szu od buzi do uszu zostałam przekonana (bardzo wierzę ludziom, na to wychodzi), że już zlikwidowali gimnazja ... dałam się przekonać, że już to zrobili, kiedy jeszcze rządu nie było powołanego ... hehe ... ale byłam na bieżąco z tym co dzieje się w naszej rzeczywistości politycznej. No serio, serio :)
W każdym razie, zamiast przeczytać o tym, to przeczytałam wywiad z Hanną Bakułą, którą uwielbiam za niewyparzony język, przyznanie się do operacji plastycznych i śmiałość życia, w sposób, który nigdy mi by nie przeszedł na myśl nawet :)
No i co interesującego złapałam z tego wywiadu? Ano to:
"Podstawowymi defektami ogiera polskiego są brak zębów i ich niemycie, otyłość, wychowanie przez matkę na wiecznego chłopczyka i bycie "prawdziwym" patriotą. Polscy mężczyźni są nieobyci. Siadają, jakby rodzili (...)" (M. Misiorek rozmawia z H. Bakułą Mam poglądy z piekła rodem, źródło: plejada.pl)
No i właśnie, to siadają jakby rodzili, to co weszło z wielką kontrowersją do angielskiego słownika jako manspreading, jejku jak mnie to wkur#$wia....Jadę samochodem, to nic mnie nie obchodzi, ale już w autobusie, tramwaju czy nie daj bożę ciasnym busie, wypełnionym po brzegi. Siadasz, obok miejsce wolne, jest ok. I nagle wchodzi taki przysadzisty łoś i się rozkracza.
Normalnie mega cudowne cudze udko, które wygląda jak wielkie, niepokrojone prosciutto na haku w mięsnym ...
"(...) Siadają, jakby rodzili (...)" M. Misiorek rozmawia z H. Bakułą Mam poglądy z piekła rodem, źródło: plejada.pl
