Wzorowana na libijskiej zupie z kuskusem. Tylko gdzie ja tu znajdę jagnięcinę? No pewnie znalazłabym ale cena jej i koncepcja zupy nie byłaby już taka sama - no bo zupa, to najprostsza potrawa, z tanich, dostępnych lokalnie składników. Dlatego bez najmniejszego mrugnięcia zastąpiłam ją innym, ogólnie dostępnym mięsem - łopatką - życie jest za piękne, żeby je nadmiernie komplikować - bon appetit :)