wtorek, 10 lutego 2015

41. karpacka z jajkiem

Wyszło tej zupy tyle, że spokojnie można by było ją jeść przez pół tygodnia. Niby przyzwyczaiłam się do tego, że trzeba dzielić co najmniej przez pół składniki w danym przepisie ale czasem z rozpędu zrobię całość. Zupa dobrze nadaje się pod bazę do czegoś mocniejszego na zimne dni, bo ma w sobie i ogórki i jajka :)